Zaopiekował się sówką, a dla towarzystwa dla niej przygarnął też kotka. Zobaczcie urocze zdjęcia!

Japonia jest dla nas zupełnie odległym kulturowo krajem, który niezmiennie ciekawi. To tam narodził się pomysł „kocich kawiarni”. Nie brakuje chętnych do wypicia kawy w otoczeniu kotów, które działają na zapracowanych i znerwicowanych Japończyków w relaksujący sposób. Większość z nich nie może mieć zwierzaka w mieszkaniu, tym bardziej, że większość czasu spędzają w pracy… To dlatego „cat coffee” cieszą się olbrzymią popularnością. Jednym z takich miejsc jest „Hukulou Coffee”. W tej kawiarni w Osaka można spotkać nie tylko koty, ale i… uroczą sowę.

SOURCE: HUKULOU COFFEE

Pięcioletnia sówka o imieniu Fuku-chan i kotek Marimo zostali najlepszymi przyjaciółmi. O towarzysza dla osamotnionej sowy zadbał właściciel kawiarni, Ritsuko Nagahara. Okazało się, że przygarnięcie kotka było strzałem w dziesiątkę!

Pięcioletnia sówka o imieniu Fuku-chan i kotek Marimo zostali najlepszymi przyja

SOURCE: HUKULOU COFFEE





Teraz nie dość, że sowa i kotek nie odstępują siebie na krok, to jeszcze stały się lokalną atrakcją – pan Ritsuko nie może narzekać na brak klientów, bo każdy chce zobaczyć na własne oczy nietypowych przyjaciół.

Teraz nie dość, że sowa i kotek nie odstępują siebie na krok, to jeszcze stały s

SOURCE: HUKULOU COFFEE

Jeśli i Ty wierzysz, że przyjaźni pomimo różnic powinniśmy uczyć się od zwierząt, udostępnij ten post! No i oczywiście zobacz wideo:



Podoba Ci się ten wpis? Podziel się na facebooku!
[fb_button]

Źródło: podaj.to

Komentarze

Loading...
error: Content is protected !!