Już się zaczęło. Karol Nawrocki już przygotowuje wszystkich, że nie spełni obietnicy ws. emerytur

Obietnice versus rzeczywistość – prezydent elekty Karol Nawrocki i sprawa emerytur

Zapowiadane przez Karola Nawrockiego szybkie działania i konkretne projekty, które miały ruszyć zaraz po objęciu urzędu, napotykają już pierwsze przeszkody. Szczególnie trudna sytuacja dotyczy emerytów, którzy zmuszeni są czekać na wprowadzenie zapowiedzianych zmian. Prezydent elekt tłumaczy opóźnienia trudnym stanem finansów publicznych i obciąża winą za to obecny rząd.

 

Plan 21 – ambitne cele z kampanii wyborczej

Karol Nawrocki w trakcie kampanii wielokrotnie podkreślał swoją determinację, zapowiadając wprowadzenie Planu 21 – pakietu ustaw priorytetowych zawartych w jego „kontrakcie z Polakami”. Już 6 sierpnia, na dzień po zaprzysiężeniu, miał złożyć do Sejmu konkretne projekty ustaw. Podczas jednej z marcowych konwencji wyborczych mówił z pełnym przekonaniem:

„6 sierpnia złożę do Sejmu projekty ustaw”

W planach znalazły się takie pomysły jak 0% PIT dla rodzin z co najmniej dwójką dzieci oraz ulgi prorodzinne dla przedsiębiorców, które miały poprawić sytuację finansową polskich rodzin.

 

Nie wszystko pójdzie zgodnie z planem – projekty dotyczące emerytów muszą poczekać

Jednak już dziś wiadomo, że nie wszystkie z kampanijnych obietnic zostaną zrealizowane od razu po objęciu urzędu. Karol Nawrocki podkreślił, że niektóre propozycje, szczególnie te związane z emeryturami, będą wymagały dłuższych konsultacji i nie trafią do Sejmu w pierwszych dniach jego prezydentury.

„Przygotuję pewne rozwiązania i będę się upominał się o rewaloryzację rent i emerytur – mówił prezydent elekt. – Jednak przy obecnym stanie finansów, które są zniszczone za sprawą obecnego rządu wymagają jeszcze więcej konsultacji, by były możliwe do wprowadzenia. Pracujemy nad nimi, ale nie będą w pierwszych dniach po 6 sierpnia.”

Zdaniem Nawrockiego problemy z realizacją tych projektów wynikają z fatalnej sytuacji finansów państwa, którą zawdzięcza obecnemu rządowi.

 

Emeryci muszą uzbroić się w cierpliwość – zmiany dopiero w 2026 roku?

Z punktu widzenia budżetu państwa propozycje dotyczące podwyżek świadczeń dla seniorów to poważne wyzwanie finansowe. Prezydent elekt planował wprowadzić nowy system waloryzacji, który lepiej rozdzielałby środki między emerytów o różnych dochodach. Zamiast procentowej waloryzacji, proponowana była stała kwota 150 zł podwyżki dla świadczeń w przedziale od minimalnej do 3,4 tys. zł brutto. To oznacza, że seniorzy otrzymujący najniższe świadczenia (obecnie około 1878 zł brutto) mogli liczyć na realną, odczuwalną podwyżkę.

Niestety, brak obecnie środków na ten cel, a ewentualne zmiany w waloryzacji mają szanse pojawić się najwcześniej w 2026 roku.

Projekt, który obecnie przygotowuje rząd, zakłada jedynie minimalny wzrost świadczeń – inflacja plus 20% realnego wzrostu płac, co przełoży się na podwyżkę około 5%. Koszt tej waloryzacji to około 22 miliardy złotych. W takiej sytuacji nowa administracja nie może pozwolić sobie na dodatkowe, kosztowne obietnice związane z emeryturami.

 

Strategia Karola Nawrockiego – nadzieja mimo przesunięć

Choć Karol Nawrocki stoi na stanowisku, że część obietnic musi poczekać, nie rezygnuje z planów na przyszłość. Podkreśla, że trwają prace nad szczegółowymi rozwiązaniami, które mają poprawić sytuację emerytów, lecz z uwagi na stan finansów realna realizacja tych zamierzeń nastąpi dopiero za kilka lat.

Seniorzy, którzy liczyli na szybką poprawę, muszą więc uzbroić się w cierpliwość. Obecny budżet nie pozwala na wdrożenie zapowiadanych zmian natychmiast po objęciu urzędu przez nowego prezydenta.

 

Co oznacza to dla emerytów?

Choć pomysły Karola Nawrockiego były szeroko oczekiwane, ich wprowadzenie opóźni się z powodu trudnej sytuacji finansów publicznych. Emeryci muszą liczyć się z tym, że do 2026 roku ich sytuacja materialna raczej nie ulegnie zasadniczej poprawie ponad przewidywaną minimalną waloryzację.

Zmiany w systemie waloryzacji miały zwiększyć sprawiedliwość i realną wartość świadczeń, zwłaszcza dla najniżej zarabiających emerytów, jednak z powodu ograniczeń budżetowych ich wdrożenie musi zostać odłożone w czasie.

 

Aktualne stanowisko i dalsze kroki

Karol Nawrocki podkreśla, że wysiłki, aby przygotować projekty ustaw dotyczące rewaloryzacji rent i emerytur, są kontynuowane. Jednak nie spodziewa się szybkiego ich wprowadzenia, tłumacząc to stanem finansów państwa.

W związku z powyższym, najbliższe miesiące będą czasem konsultacji i przygotowań, a kluczowe rozwiązania m.in. dla seniorów mogą pojawić się dopiero po 2026 roku, gdy budżet państwa się ustabilizuje.