Zanussi skrytykował Nawrockiego. Prezydent może mieć z tym problem

Wybitny reżyser Krzysztof Zanussi ponownie nie przebiera w słowach. Chwali ruch kadrowy, jaki nastąpił w Ministerstwie Kultury, jednocześnie ostrzegając nową szefową resortu, Martę Cienkowską. Według niego na jej biurku znajduje się tykająca bomba pod nazwą „audiowizualny chaos”.

Wątpliwości wobec prezydenta elekta Karola Nawrockiego

Podczas rozmowy o prezydencie elekcie Karolu Nawrockim, Zanussi zdystansował się, ograniczając swoją odpowiedź do jednego słowa: zagadka. To właśnie w tym miejscu, zdaniem reżysera, rozpoczyna się intrygujący polityczny dramat, z którego trudno się domyślić kolejnych zwrotów akcji.

Zamiana na stanowisku ministra – czy to krok naprzód?

Zanussi przyznaje, że zmiana na stanowisku ministra kultury była konieczna, a objęcie fotela przez Martę Cienkowską po Hannie Wróbel to dobry krok. Jednak sukces ministerstwa według artysty zależy od jasnej i dalekosiężnej wizji wartości, której w ostatnich latach brakowało, od czasów Waldemara Dąbrowskiego. Przypomina też, że w podobny sposób dekadę temu we Francji Jack Lang pokazał, że kultura może stanowić fundament polityki, a nie być jedynie jej dodatkiem.

Audiowizualny sektor – narzędzia czy granaty?

Reżyser przestrzega przed chaosem panującym w sektorze audiowizualnym, porównując go do skrzyni pełnej zarówno narzędzi, jak i granatów. Podkreśla, że bez klarownej polityki personalnej możliwy jest wybuch poważnych problemów. To kluczowe wyzwanie, które stoi przed nowym ministrem i całym resortem.

Nacjonalizm i jego konsekwencje w kulturze

Kiedy Zanussi wypowiada się o nacjonalizmie – definiowanym jako stawianie interesów własnego narodu ponad współpracę międzynarodową – słychać wyraźne napięcie w jego głosie. Ostrzega, że tę tendencję uważa za sprzeczną z polską tradycją oraz zwraca uwagę na rosnące poparcie dla „twardego patriotyzmu” wśród młodych Polaków, co potwierdzają badania Eurobarometru pokazujące, że aż 32% młodych uważa go za lekarstwo na kryzys wartości. Zanussi komentuje ironicznie, że jest to krok wstecz do prymitywnego etapu historii.

Polityczny thriller zagadek

Skoro Karol Nawrocki wygrał wybory, a jego rywal Rafał Trzaskowski według prognoz miał liczyć na pewne zwycięstwo, pojawia się pytanie, kto tak naprawdę za tym stoi. Zanussi unika jasnych odpowiedzi, określając Nawrockiego jako postać zagadkową, nawet dla własnych wyborców. Jego sukces przypomina scenariusz thrilleru politycznego ze zwrotami akcji i nieoczekiwanymi obrotami.

Co czeka polską kulturę pod rządami nowego ministra?

Jeśli Minister Marta Cienkowska nie poradzi sobie z rozbrojeniem „audiowizualnej bomby”, a Pałac Prezydencki nie wyjaśni prawdziwych kulis zmian, możemy spodziewać się kolejnego rozdziału pełnego napięć. Zanussi już zajął stanowisko krytyka i zapowiada, że nie zamierza milczeć, nawet gdy pojawią się napisy końcowe.

Komentarze

Loading...
error: Content is protected !!