„Wstyd”. Trump nieźle się odpalił. Ostre słowa pod adresem Europy. W tym wszystkim afera z Nawrockim
Światowe media nie tylko relacjonowały same wystąpienia na 80. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, które odbyły się w Nowym Jorku, ale równie intensywnie komentowały kulisy wydarzeń. Od Polski aż po Stany Zjednoczone – polityczne gafy oraz wyraziste deklaracje rozgrzały publiczną debatę do czerwoności.
Karol Nawrocki i jego niecodzienne zachowanie w ONZ
Wśród uczestników sesji ONZ uwagę przykuła również polska delegacja, w tym prezydent Karol Nawrocki wraz z małżonką Martą Nawrocką. To była jedna z pierwszych okazji, by oficjalny prezydent Polski zaprezentował się na tak ważnym forum międzynarodowym. W planie wizyty znalazły się m.in. rozmowy z Polonią oraz kluczowymi liderami państw, podkreślające zaangażowanie Polski w światowe sprawy.
Mimo skrupulatnego planowania jego wystąpień i spotkań, uwaga mediów skupiła się na zaskakującym zachowaniu. Podczas transmisji na żywo kamery zarejestrowały moment, w którym Karol Nawrocki otrzymał od pracownika prezydenckiego biura pudełko, wyciągnął z niego snusa i umieścił pod wargą. Zjawisko wzbudziło falę krytyki i szybko stało się viralem, komentowanym nie tylko w Polsce, lecz także za granicą.
Krytyka i kontrowersje wokół korzystania z snusa przez prezydenta
Nawrocki już wcześniej był widziany podczas korzystania z nikotynowych woreczków – jednak ta sytuacja podczas obrad ONZ wywołała szczególne poruszenie. Choć snus i podobne produkty nikotynowe są legalne, ich zawartość nikotyny znacznie przewyższa tę w papierosach, co rodzi pytania o potencjalną zależność samego polityka.
W sieci wielu internautów określało to zachowanie jako „wstydliwe”, zwłaszcza w świetle oficjalnej reprezentacji kraju na forum międzynarodowym. Tymczasem obawy medialne nie ograniczały się jedynie do Polski – uwagę przyciągnęły również problemy wizerunkowe Donalda Trumpa.
Donald Trump i jego kontrowersyjne wystąpienie w ONZ
Prezydent Stanów Zjednoczonych wygłosił podczas sesji ONZ niemal godzinną mowę, która błyskawicznie przedostała się do globalnych mediów. Trump nie szczędził ostrej krytyki Europie, zarzucając państwom kupowanie rosyjskiej ropy naftowej w trakcie trwającego konfliktu na Ukrainie.
Kupują ropę i gaz od Rosji, walcząc z Rosją. To jest wstyd. Trzeba od razu przestać kupować ropę i gaz od Rosji. W przeciwnym razie wszyscy po prostu będziemy marnować czas – mówił Trump.
Wiele osób uważa, że wypowiedzi Trumpa były przesadzone, co rozpaliło intensywną falę krytyki, nie tylko wśród polityków europejskich. Wizerunkowi byłego prezydenta nie pomogły również protesty, które odbyły się tuż przed jego przemówieniem.
Jak poinformował „New York Times”, kilkudziesięcioosobowa grupa manifestantów zebrała się przed siedzibą ONZ, blokując skrzyżowania i prezentując transparenty m.in. z hasłami: „Kochany świecie, przepraszamy” oraz „Faszysta” przy karykaturze Donalda Trumpa. Mimo szybkiej interwencji policji, zdjęcia z demonstracji obiegły internet, wzmacniając kontrowersje wokół jego osoby.
Wnioski i reakcje po sesji ONZ
Wydarzenia podczas 80. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ pokazały, jak bardzo trudno politykom jest utrzymać nieskazitelny wizerunek na oczach całego świata. Zarówno Karol Nawrocki, jak i Donald Trump doświadczyli medialnych turbulencji – prezydent Polski z powodu zachowania z nikotynowym snusem, a były amerykański prezydent przez swoje ostre słowa i towarzyszące im protesty.
Cała sytuacja odbiła się szerokim echem, rozpoczynając dyskusje nad rolą odpowiedzialności i wizerunku polityków na arenie międzynarodowej.
Komentarze