Śledztwo w sprawie zaginionej Patrycji (11 lat). Karol B. z zarzutem, który budzi grozę.
Zaginięcie 11-letniej Patrycji wstrząsnęło Polską. Karol B. z poważnymi zarzutami, w tym jednym o charakterze seksualnym
Od środy cały kraj śledził sprawę zaginięcia 11-letniej Patrycji z Dziewkowic. Dziewczynka opuściła dom dziadków i nie wróciła na noc, co uruchomiło ogólnokrajowe poszukiwania. Na szczęście, dziecko odnaleziono w Żorach, w mieszkaniu, całe i zdrowe, choć okoliczności budzą wiele znaków zapytania. W związku ze sprawą zatrzymano 24-letniego mężczyznę, Karola B. Prokuratura ujawniła właśnie postawione mu zarzuty, a jeden z nich jest szczególnie wstrząsający.
Ogólnopolska akcja poszukiwawcza 11-letniej Patrycji
Mimo rozwoju technologii, zaginięcia dzieci pozostają poważnym problemem w Polsce. Choć wiele z nich to efekt ucieczek, zdarzają się również poważniejsze incydenty. Dlatego szybka reakcja i wykorzystanie narzędzi takich jak Child Alert, którego skuteczność potwierdziła się w ostatnich dniach, są kluczowe.
W ostatnich dniach w Dziewkowicach, niewielkiej miejscowości w województwie opolskim, doszło do zaginięcia 11-letniej Patrycji. Dziewczynka była tam z wizytą u dziadków, lecz nie wróciła do domu o umówionej godzinie. Jej matka zgłosiła zaginięcie późnym wieczorem, 13 maja. Ze względu na wiek dziecka i niepokojące okoliczności, policja natychmiastowo uruchomiła procedurę Child Alert – system powiadamiania o szczególnie poważnych zaginięciach nieletnich.
W krótkim czasie informacje o zaginięciu Patrycji pojawiły się w mediach, serwisach internetowych oraz w postaci SMS-ów rozsyłanych do użytkowników telefonów komórkowych w całym kraju. W poszukiwania zaangażowano liczne siły – patrole policyjne, psy tropiące i drony, które przeczesywały teren w poszukiwaniu jakichkolwiek śladów. Policjanci apelowali do lokalnej społeczności o pomoc i zgłaszanie wszelkich informacji, nawet tych najdrobniejszych, które mogłyby przyczynić się do ustalenia miejsca pobytu dziewczynki.
Po kilku godzinach intensywnych działań poszukiwawczych akcja zakończyła się pomyślnie. Około godziny 5:00 rano w czwartek, 15 maja, 11-letnia Patrycja została odnaleziona cała i zdrowa w jednym z mieszkań w Żorach, w województwie śląskim. Niecałą godzinę wcześniej zatrzymano 24-letniego Karola B., właściciela mieszkania, w którym przebywała zaginiona. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę w jego miejscu pracy, gdzie akurat miał nocną zmianę.
Tajemnicze okoliczności zaginięcia Patrycji i zatrzymanie Karola B.
Choć 11-letnia Patrycja została odnaleziona bez obrażeń, okoliczności jej zaginięcia pozostają niejasne i budzą poważne obawy. Jak ustalili śledczy, dziewczynka utrzymywała kontakt z 24-letnim Karolem B. za pośrednictwem komunikatorów internetowych. To tam prawdopodobnie nawiązała z nim znajomość, która mogła skłonić ją do ucieczki z domu i udania się do jego mieszkania. Sprawa nosi znamiona sytuacji, w której dziecko mogło stać się ofiarą manipulacji lub przestępstwa.
Obecnie trwa intensywne śledztwo, a prokuratorzy badają szczegółowy przebieg zdarzeń – od pierwszego kontaktu aż do odnalezienia dziewczynki. Analizowana jest korespondencja, przeszukiwany jest sprzęt elektroniczny podejrzanego i odnalezionej, a także weryfikowane są jego wcześniejsze aktywności online.
Dziennikarze „Faktu” dotarli do sąsiadów z bloku w Żorach, gdzie odnaleziono Patrycję. Z ich relacji wynika, że Karol B. mieszkał tam samotnie po wyjeździe jego matki i brata do Niemiec. Wcześniej dzielił z nimi mieszkanie. W sąsiedztwie uchodził za osobę zamkniętą, unikającą kontaktów i małomówną, rzadko angażującą się w życie społeczne.
Ponad rok temu wprowadził się tu z matką i bratem. Karol był spokojny, prawie się nie odzywał, taki skryty. Razem z bratem pracowali w fabryce. Potem jego brat z matką wyjechali do Niemiec, a on został sam. Cichy, nie rzucał się w oczy, mało mówił – relacjonują sąsiedzi dla „Faktu”.
Pomimo odnalezienia dziecka, śledztwo w tej sprawie nabiera tempa. Organy ścigania skupiają się na zabezpieczeniu dowodów, które pozwolą dokładnie ustalić przebieg wydarzeń. Najnowsze informacje z prokuratury są wstrząsające. Karolowi B. postawiono zarzuty, a ich treść jest trudna do uwierzenia.
Wstrząsające zarzuty postawione Karolowi B.
Wiadomości z prokuratury wstrząsnęły opinią publiczną. Prokuratura Rejonowa w Strzelcach Opolskich oficjalnie poinformowała, że 24-letni Karol B. usłyszał poważne zarzuty karne. Śledczy oskarżają go o bezprawne pozbawienie wolności osoby małoletniej poniżej 15. roku życia, działając wbrew woli jej prawnych opiekunów. Dodatkowo postawiono mu zarzut dopuszczenia się innej czynności seksualnej wobec dziewczynki.
Według informacji prokuratury, Karol B. złożył już wyjaśnienia w tej sprawie. Ich treść ma być zgodna z ustaleniami śledczych, co może wskazywać na to, że przyznał się do zarzucanych mu czynów lub ich nie kwestionował.
Prokurator podjął kroki w celu jak najszybszego przesłuchania pokrzywdzonej przed sądem. Zgodnie z przepisami, przesłuchanie małoletniej odbywa się jednorazowo w toku postępowania karnego i jest przeprowadzane przez sąd z udziałem psychologa – poinformowała prokuratura, cytowana przez RMF FM.
Jeszcze dziś prokurator zamierza skierować do sądu wniosek o zastosowanie wobec mężczyzny środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.
Komentarze