Andrzej Duda pogrążony w żałobie. W środku nocy opublikował emocjonalny wpis i czarno-białe zdjęcie

W wieczór wyborczy 18 maja prezydent Andrzej Duda podzielił się ze społeczeństwem bolesną informacją. W mediach społecznościowych pojawiło się czarno-białe zdjęcie, pod którym zamieścił pełen emocji wpis. Śmierć osoby wyjątkowej dla polskiego życia publicznego poruszyła tysiące internautów.

Seria smutnych wiadomości

Ostatnie dni obfitowały w przykre informacje dotyczące odejścia znanych i cenionych osób. Ogromnym echem odbiła się śmierć Soni Szklanowskiej, uczestniczki „Hotelu Paradise”, która zyskała sympatię widzów, media również obiegła informacja o zgonie DJ-a Hazela – ikony klubowej sceny. Niedawno Polacy żegnali także kucharza Tomasza Jakubiaka.

Andrzej Duda w żałobie

W niedzielny wieczór do tej listy dołączyła jeszcze jedna bolesna wiadomość. Prezydent Andrzej Duda poinformował o śmierci sędziego Bogusława Nizieńskiego. W wieku 97 lat odszedł człowiek, który przez całe życie służył Polsce – w sądzie, w konspiracji, w przestrzeni społecznej.

Na Wieczną Wartę odszedł dziś Sędzia Bogusław Nizieński – wielki Polak, niezłomny patriota. Prawnik, społecznik, Żołnierz Armii Krajowej i członek Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”, działacz Solidarności – napisał Andrzej Duda.

Kim był Bogusław Nizieński?

Zasłużony sędzia i działacz społeczny, Bogusław Nizieński, był postacią wybitną. Uczestniczył w walkach Armii Krajowej, wspierał działalność opozycyjną i konsekwentnie walczył o dekomunizację struktur państwowych. W III RP został sędzią Sądu Najwyższego i rzecznikiem interesu publicznego przy IPN.

Odznaczony m.in. Krzyżem Kawalerskim i Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, był symbolem niezłomnej postawy. Na swoje 90. urodziny otrzymał Odznakę Honorową „Bene Merito” od MSZ. W ostatnich latach wielokrotnie był wyróżniany za całokształt działalności publicznej.

Ogromne poruszenie w sieci

Post Andrzeja Dudy w krótkim czasie obiegł media społecznościowe. Czarno-białe zdjęcie i wspomnienie o Zmarłym spotkało się z szerokim odzewem. Pod publikacją prezydenta pojawiły się setki komentarzy, pełnych współczucia i uznania dla sędziego Nizieńskiego.

„Moje życie było piękne, ale bolesne. Ofiarowałem je Polsce” – ten cytat zmarłego przypomniał prezydent, żegnając jednego z ostatnich świadków dramatycznych dziejów XX wieku.