Wirus Zachodniego Nilu rozprzestrzenia się w Europie – co powinniśmy wiedzieć?

Dynamiczny wzrost liczby zakażeń wirusem Zachodniego Nilu w Europie

W ciągu zaledwie trzech sezonów zakażenia wirusem Zachodniego Nilu (WZN) w Europie odnotowano kilkukrotny wzrost zachorowań. Co więcej, komary przenoszące tego wirusa pojawiły się już nawet na Wyspach Brytyjskich. Wraz z postępującym ociepleniem klimatu okres aktywności tych wektorów znacznie się wydłuża, co stwarza dodatkowe zagrożenie. Dlaczego ta do niedawna egzotyczna choroba zaczyna stanowić problem również dla państw o umiarkowanym klimacie? Przyjrzyjmy się temu zjawisku i jego konsekwencjom dla zdrowia publicznego.

 

  • W 2024 roku zanotowano 1436 lokalnych przypadków WZN w 19 krajach europejskich, co stanowiło ponad dwukrotny wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim.
  • Sezon 2025 już ustanawia nowe rekordy — Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) ostrzega przed rozprzestrzenianiem się zakażeń na kolejne regiony Włoch i Rumunii.
  • Brak jest wciąż zatwierdzonej szczepionki dla ludzi, chociaż w Saint Louis University prowadzone są badania kliniczne fazy pierwszej nad nowym preparatem.

 

Gdzie i jak szybko rośnie zagrożenie?

Jeszcze dekadę temu wirus Zachodniego Nilu kojarzony był głównie z południowymi obszarami Europy oraz pojedynczymi zachorowaniami w Grecji. Obecnie niemal cały basen Morza Śródziemnego, kraje Bałkanów oraz Europa Zachodnia notują przypadki zakażeń. Najnowsze dane ECDC za rok 2024 pokazują, że liczba infekcji przekroczyła rekord z 2022 roku, a w sezonie 2025 pojawiły się nowe ogniska m.in. w centralnych Włoszech oraz na północy Hiszpanii.

Specjaliści podkreślają, że zmiany klimatu mają istotny wpływ na tę epidemię. Wyższe temperatury przyspieszają namnażanie wirusa w organizmach komarów, co wydłuża sezon aktywności wektorów i zwiększa intensywność transmisji infekcji.

W maju 2025 roku wirusa wykryto po raz pierwszy w dwóch grupach komarów w hrabstwie Nottinghamshire. Brytyjskie służby zdrowia uznały ten sygnał za ostrzeżenie, że w cieplejszych latach WZN może na stałe zagościć na Wyspach.

 

Dane o zachorowaniach w ostatnich latach

  • 2022: 1339 lokalnych przypadków, 104 zgony w 26 krajach europejskich.
  • 2023: 728 lokalnych przypadków, 67 zgonów w 19 krajach.
  • 2024: 1436 lokalnych zachorowań, 113 zgonów w 19 państwach.
  • 2025 (do 17 września): ponad 1100 przypadków i ciągle trwający sezon.

 

Typowe objawy zakażenia wirusem Zachodniego Nilu

WZN należy do rodziny Flaviviridae, podobnie jak wirusy dengi czy żółtej febry. Najczęstszymi nosicielami wirusa są komary z rodzaju Culex, które zarażają się od ptaków będących naturalnymi rezerwuarami. Po ukłuciu okres inkubacji trwa od 2 do 14 dni.

Aż u około 80% osób zakażenie przebiega bezobjawowo. U pozostałych najczęściej pojawiają się gorączka, bóle głowy oraz mięśni, nudności i wysypka. Bardzo rzadko – u mniej niż 1% zakażonych – choroba przybiera postać neuroinwazyjną, która może powodować zapalenie mózgu, opon mózgowo-rdzeniowych czy ostre zapalenie rdzenia kręgowego. Te poważne stany mogą prowadzić do trwałych uszkodzeń neurologicznych, a nawet śmierci.

W przypadku nagłych i groźnych symptomów niezbędna jest natychmiastowa konsultacja medyczna. Objawy te obejmują:

  • silne bóle głowy, sztywność karku lub zaburzenia świadomości,
  • drgawki, paraliż kończyn lub nagłe utraty przytomności,
  • wysoka gorączka przekraczająca 38,5°C z towarzyszącymi wymiotami,
  • objawy odwodnienia szczególnie u osób starszych, kobiet w ciąży oraz przewlekle chorych.

 

Postępy w szczepionkach i leczeniu

Choć na świecie istnieje kilka szczepionek przeciwko WZN przeznaczonych dla koni, nie ma jeszcze zatwierdzonej szczepionki dla ludzi. Najbardziej zaawansowanym kandydatem jest inaktywowany preparat WNV-IGIV, który przeszedł ostatnio II fazę badań klinicznych w USA i Europie. Od maja 2025 roku prowadzone są też testy fazy I w Saint Louis University.

Aktualnie leczenie zakażenia u ludzi ma charakter objawowy i wspomagający. Obejmuje m.in. odpowiednie nawadnianie, stosowanie leków przeciwgorączkowych oraz kontrolę ciśnienia wewnątrzczaszkowego przy ciężkim zapaleniu mózgu. W późniejszym etapie konieczna może być także rehabilitacja neurologiczna. Równolegle badane są przeciwciała monoklonalne, jednak ich rozwój jest na wczesnym etapie.

Ten materiał ma charakter wyłącznie informacyjny i nie zastępuje porady lekarskiej.

 

 

 

Komentarze

Loading...
error: Content is protected !!