COVID-19 powraca. Nowe warianty Nimbus i Stratus wzbudzają niepokój lekarzy

Podobnie jak w ubiegłych latach, latem w Stanach Zjednoczonych obserwuje się wzrost liczby przypadków zakażeń COVID-19. W Polsce również zauważalny jest rosnący napływ pacjentów zgłaszających objawy charakterystyczne dla tej choroby. Specjaliści ostrzegają, że kulminacja zachorowań nadchodzi wraz z powrotem dzieci do szkół.

 

Dwa nowe warianty – Nimbus i Stratus

Za obecną falę zakażeń odpowiadają głównie dwa świerz nowe warianty koronawirusa: Nimbus oraz Stratus. Jak podkreśla dr Matthew Lokant z West Virginia University School of Medicine, oba podwarianty to rekombinanty Omikrona o wyjątkowo wysokiej zakaźności, przewyższającej poprzednie odmiany wirusa.

Pacjenci zgłaszają coraz częściej objawy takie jak bóle żołądka, a zwłaszcza ostrą dolegliwość gardła zwaną „żyletką w gardle” w przypadku Nimbusa. Ten sympton, choć niegroźny, wywołuje znaczący dyskomfort i może być mylony z anginą. Natomiast wariant Stratus często manifestuje się chrypką oraz drapaniem w gardle.

 

 

Nietypowy przebieg infekcji

Obserwacje lekarzy wskazują na nieco zmieniony przebieg zakażenia. Często początkowe objawy dotyczą układu pokarmowego, takich jak nudności, wymioty czy biegunka. W kolejnych dniach pojawia się wysoka gorączka. Dodatkowo pacjenci skarżą się na umiarkowane ogólne osłabienie przypominające grypę. Pozytywny wynik testów jednak jednoznacznie potwierdza COVID-19.

Dr Bożena Janicka, prezes wielkopolskiego Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia, zwraca uwagę, iż wielu chorujących wraca właśnie z wakacji, przy czym podróże, zwłaszcza oczekiwanie na lotniskach i w samolotach sprzyja rozprzestrzenianiu się wirusa.

 

Jak rozróżnić COVID-19 od innych infekcji?

Inaczej niż w przeszłości, eksperci podkreślają, że na podstawie samych symptomów nie jest możliwe jednoznaczne rozróżnienie COVID-19 od innych infekcji dróg oddechowych. W związku z tym każda osoba z niepokojącymi objawami powinna niezwłocznie wykonać test na obecność koronawirusa.

Dr Sarah Whitley Coles z fundacji Those Nerdy Girls apeluje o szczególną uwagę przy bólu gardła, zwracając uwagę, że ta choroba jest szczególnie groźna dla osób starszych, przewlekle chorych i mających osłabioną odporność. W przypadku pojawienia się duszności, bólu w klatce piersiowej czy objawów odwodnienia konieczny jest natychmiastowy kontakt z lekarzem.

 

Obecna sytuacja w Polsce i prognozy

Według danych Państwowego Zakładu Higieny od początku roku zanotowano już ponad 36 tysięcy przypadków zakażeń COVID-19. Prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie zauważa, że wzrost zakażeń w USA może być zapowiedzią podobnego trendu w Polsce. Szczególnie niepokoi fakt, że wariant Stratus odpowiada już za 40-50% przypadków w Europie Zachodniej.

Specjaliści ostrzegają, że COVID-19 to nie zwykłe przeziębienie – może prowadzić do poważnych powikłań, w tym długotrwałego COVID-u. Dr Grażyna Cholewińska z Wojewódzkiego Szpitala Zakaźnego w Warszawie podkreśla, że nawet młodzi i aktywni pacjenci mogą wymagać intensywnej opieki medycznej, w tym tlenoterapii czy respiratora, choć na razie nie jest to zjawisko masowe.

Eksperci przewidują, że kolejna fala zakażeń może rozwinąć się w październiku i listopadzie, gdy sezon infekcyjny wejdzie w pełnię. Wtedy jednocześnie pojawią się infekcje grypowe oraz wirus RSV.