Kosiniak-Kamysz chce 800 plus tylko dla pracujących rodziców. Jest odpowiedź resortu
Polskie Stronnictwo Ludowe w cieniu najnowszych sondaży
Według większości najświeższych badań opinii publicznej, gdyby wybory odbyły się obecnie, Polskie Stronnictwo Ludowe (PSL) mogłoby nie przekroczyć progu wyborczego i nie wejść do Sejmu. Po rozpadzie koalicji Trzecich Dróg, ludowcy zdają się szukać swojego miejsca na scenie politycznej oraz sposobu, by odzyskać kontakt z wyborcami. W tym celu lider PSL, Władysław Kosiniak-Kamysz, zaproponował kontrowersyjną reformę świadczenia 800 plus.
Propozycja Kosiniaka-Kamysza – 800 plus tylko dla pracujących rodziców
W trakcie obchodów 130. rocznicy powstania PSL, Kosiniak-Kamysz jednoznacznie wskazał na potrzebę gruntownej reformy programu 800 plus – świadczenia, które od lat jest jednym z kluczowych elementów polskiej polityki społecznej oraz przyczyniło się do realnych zmian socjoekonomicznych.
Skierował jednocześnie krytykę wobec obecnego kształtu programu, przekonując, że wsparcie nie jest odpowiednio adresowane. Propozycja lidera ludowców zakłada, że pełne 800 plus powinno być przyznawane wyłącznie dzieciom rodziców pozostających w zatrudnieniu.
Pomoc socjalna miałaby zostać ograniczona dla rodzin w najtrudniejszej sytuacji, zwłaszcza tych zmagających się z bezrobociem – czyli tych, którym trudno znaleźć pracę i którzy obecnie również korzystają z tego wsparcia finansowego.
Poprzednie kontrowersje wokół świadczenia 800 plus
Kosiniak-Kamysz nie po raz pierwszy formułuje rewolucyjne pomysły dotyczące świadczeń socjalnych. W styczniu tego roku zadeklarował, że popiera odebranie świadczenia 800 plus obywatelom Ukrainy przebywającym w Polsce, którzy nie są zatrudnieni.
Na pytania dotyczące sytuacji samotnych matek, korzystających z programu, lider PSL odpowiedział, że przysługuje im już odpowiednia pomoc ze strony państwa, podkreślając rolę publicznych szkół i przedszkoli finansowanych z podatków jako istotnej formy wsparcia.
Reakcja resortu rodziny na propozycję PSL
Pomysł Kosiniaka-Kamysza spotkał się z szybką i jednoznaczną odpowiedzią Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. W rozmowie z portalem „Fakt” resort zaprzeczył, aby planował zmiany w programie 800 plus. Podkreślono także, że nie prowadzone są żadne prace mające na celu uzależnienie prawa do świadczenia od aktywności zawodowej rodziców.
Ministerstwo nie rozpatruje zmian w programie „Rodzina 800 plus” i nie prowadzi prac mających na celu uzależnienie prawa rodziców do pobierania świadczenia wychowawczego od tego, czy są oni aktywni zawodowo.
Echa tego stanowiska powtórzył również rzecznik rządu, Adam Szłapka, który podkreślił, że rząd nie planuje wprowadzać zmian dotyczących warunków otrzymywania 800 plus. Jego wypowiedź padła podczas wywiadu dla Polsat News.
Nowelizacja 800 plus dla rodzin z Ukrainy
Warto zaznaczyć, że zmiany w programie nastąpiły już 1 czerwca tego roku. Wprowadzono wtedy regulacje, według których świadczenie 800 plus mogą otrzymywać wyłącznie te ukraińskie rodziny, których dzieci uczęszczają do polskich szkół lub są w końcowych klasach systemu szkolnictwa ukraińskiego. Celem tej zmiany było ograniczenie unikania obowiązku szkolnego, co miało wpływ na realny wzrost frekwencji w polskich placówkach.
PSL szuka nowego głosu w polityce
W obliczu trudnej sytuacji rekomendowanej przez sondaże, poszukiwanie nowych sposobów na zdobycie sympatii wyborców jest dla Polskiego Stronnictwa Ludowego kluczowym wyzwaniem. Propozycja ograniczenia 800 plus do rodzin pracujących może być sygnałem szerszej próby ukierunkowania polityki socjalnej partii na wspieranie aktywności zawodowej i odpowiedzialności ekonomicznej.
Jak na tę inicjatywę zareagują wyborcy oraz czy będzie miała ona wpływ na polityczną pozycję PSL, pokaże czas, lecz już teraz wywołuje ona gorące dyskusje w mediach i społeczeństwie.
Komentarze